copyright © https://dajprzeczytac.blogspot.com 2024
Marek Czuku trochę kokietuje tym tytułem. „Nudne wiersze” są bowiem niezwykle przyjemne w odbiorze. Bywają zabawne, niekiedy wprawiają w zadumę, innym razem są tylko pewnym drogowskazem.
Poeta wita nas sympatycznym „Dzień dobry”. Ta część wprowadza nas w świetny nastrój i zaprasza do poetyckiej podróży, choć od samego początku wiemy, że oto udajemy się daleko dalej niż tylko w sferę słów!
Podmiot Marka Czuku to wesoły gość. To taki literacki śmieszek, który bawi nas aluzjami, cytatami i rozmaitymi odwołaniami do tekstów (pop)kultury, sięga też do historii czy polityki. Dajemy porwać się jego gierkom, bo któż nie lubi odkrywać powiązań, tropić kontekstów czy po prostu bawić się ciekawymi obrazami, jakie generują te skojarzenia.
A podmiot z wiersza na wiersz się rozkręca. Wplata do swoich nieco zwariowanych opowieści coraz więcej! A to powiedzenia, związki frazeologiczne, przysłowia, różne formułki. I żongluje nimi, tu skraca, tam poszerza. Finalnie wyłaniają się zupełnie nowy twory, które zadziwiają, zachwycają, a niekiedy wprawiają w osłupienie.
Z ogromną przyjemnością wnika się w liryczne konstrukcje Marka Czuku. Każdy wiersz to nowa przygoda! Nie brakuje odniesień do życia codziennego, do współczesnych trendów. Poeta obserwuje świat dookoła i komentuje to, co widzi. Ale tym, co wyróżnia jego wiersze jest element, który dokłada od siebie – to przede wszystkim humor i absurd. Niektóre sceny są wręcz surrealistyczne, choć prowadzą już do całkiem poważnych (często nawet dość smutnych) konkluzji.
„Nudne wiersze” to historie dziejące się tuż obok. W tej poezji odbija się bowiem sama... proza (życia). Z tym, że pokazana na wesoło.
Kinga Młynarska
Marek Czuku Nudne wiersze – http://www.wforma.eu/nudne-wiersze.html