copyright © www.papierowemysli.pl 2014
Oto atlas świata. Czerwone odcienie łańcuchów górskich, zieleń nizin, błękit mórz i oceanów, granatowe rozpryski rzek. Albo inaczej – siatka przerywanych linii dzieląca kontynenty na barwne pola, tu i ówdzie rozsiane kropki miast stołecznych. Szczegółowo rozrysowane wywijasy poziomic, umowne odwzorowanie kulistej powierzchni na białej kartce papieru. Czy można wytyczyć jednak mapę literatury i poezji – tożsamym kolorem zaznaczyć na niej podobieństwa, pociągnąć krzywe oznaczające strefy wpływów, albo ustalić zagęszczenie pisarzy na kilometr kwadratowy? Nie jest to z pewnością zadanie łatwe.
Swoiste spojrzenie na geografię twórczości proponuje Piotr Michałowski w swoim zbiorze esejów Narożnikowo, centralnie, pogranicznie. Szkice szczecińskie i europejskie. Tom szkiców gromadzi teksty publikowane w ciągu minionego dwudziestolecia na łamach różnych czasopism literackich i kulturalnych, m.in. w „Kresach”, „Tekstach Drugich”, „Borussii”, „Literaturze” i szczecińskim dwumiesięczniku kulturalnym „Pogranicza”. Jest to prawdziwie wielogatunkowa składanka: są w niej eseje, artykuły publicystyczne, komentarze, glosy, polemiki, a nawet odpowiedzi na ankiety. Ich wybór (a w wielu sytuacjach znaczne przepracowanie) i układ uzasadnia tematyka: problemy lokalności i regionalizmu wobec scentralizowanej kultury kraju (część I) i uniwersalizmu kultury europejskiej (część II). W ostatniej części książki problematyka ta zostaje odniesiona do różnych aspektów literackiej reprezentacji dylematów lokalności i europejskości. Obok refleksji ogólnych znalazły się wybrane portrety książek, przedstawiające w zbliżeniu przykłady realizacji tej tematyki. Ponadto pojawiają się zagadnienia miejsca literatury w kulturze, jej recepcji oraz edukacji polonistycznej, debiutu i „szkoły pisania”.
Pozornie zbiór stworzono w sposób dość chaotyczny – na początku dość trudno odnaleźć wspólną myśl łączącą wszystkie elementy w nim zamieszczone. Im dalej jednak czytelnik angażuje się w lekturę, tym jaśniejszy staje się cel autora. Został on zresztą nakreślony we wstępie, jednak jego odczytanie złożono na barki czytelnika. Oto bowiem Piotr Michałowski pisze: „Wybierałem przeważnie teksty średniej długości, krótkie i miniaturowe z zapełnionego przez kilkanaście lat wielogatunkowego magazynu, obejmującego: esej, felieton, publicystykę, minireportaż i recenzję literacką, kierując się triadą tematyczną: Lokalność, Europa, Literatura. Zamierzona ogólność refeksji kazała pominąć krytyczne omówienia poszczególnych dzieł poezji i prozy, natomiast umieścić kilka recenzji antologii, eseistyki oraz niektóre teksty o charakterze metakrytycznym. Przyznaję, że pojemność haseł wymusiła również formę otwartą całego zbioru, którego założona wielotematyczność zaciera wskazane dominanty, wymyka się dyscyplinie i rozgałęzia w liczne kłącza kontekstów, zbliżając kompozycję całości do amorfi silva rerum”.
W tym „lesie rzeczy” można jednak znaleźć pewien wewnętrzny porządek. Wychodząc od definicji prowincji przemieszczamy się geograficznie drogą rozszerzającej się spirali – ogarniamy więc Polskę, później Europę – by spojrzeć wreszcie na mapę poprzez optykę literatury. W nieunikniony sposób odnajdujemy trasę swej wędrówki, z tej wysokości jednoznacznie nakreśloną.
W każdym z gatunków Piotr Michałowski odnajduje się doskonale. Jego spojrzenie na literaturę i geografię (lub socjologię, czy też ekonomię regionów) jest świeże i pełne zaskakująco aktualnych refleksji. Warto się z nimi zapoznać – polecam.
Krzysztof Maciejewski
Piotr Michałowski Narożnikowo, centralnie, pogranicznie. Szkice szczecińskie i europejskie – http://www.wforma.eu/naroznikowo-centralnie-pogranicznie-szkice-szczecinskie-i-europejskie.html