copyright © https://sztukater.pl 2024
Przewrotne i dowcipne kolaże poetyckie – wysmakowana lektura w ciekawej odsłonie.
Lubię od czasu do czasu sięgnąć po tomik poezji, ale zawsze szukam w niej czegoś nieoczywistego, skłaniającego do przemyśleń i oczywiście trafiającego w mój gust literacki. Tym razem znalazłam poetycką perełkę, która spełnia wszystkie te warunki, podoba mi się z wielu względów. „Pytania do artystów malarzy” to oryginalnie wydany zbiorek wierszy składający się z poetyckich kolaży. Każdy z utworów zwraca więc uwagę po pierwsze swoją formą wizualną – to zdjęcia wycinków pojedynczych słów lub fraz z gazet przylepionych na kartce i zebranych tak, by składały się w jedną sensowną całość. Recenzowany tutaj tomik składa się z 50 poetyckich kolaży o różnej tematyce, każdy czytelnik znajdzie więc tutaj coś, co go zainteresuje, zainspiruje. Trudno opowiadać treść wierszy z „Pytań do artystów malarzy” i oddać emocje, jakie wywołują one w czytelniku – to kwestia bardzo indywidualna, zależna od naszej wrażliwości, wcześniejszych doświadczeń etc. Niemniej jednak warto wspomnieć, że książka Anny Andrusyszyn to doskonały przykład artystycznego recyklingu – autorka ze ścinków papieru wydobywa nowy sens, bawi się składaniem słów w zdania, wersy i strofy. W efekcie otrzymujemy skondensowane, do bólu szczere, przewrotnie dowcipne, pobudzające do myślenia poetyckie cacka.
Podoba mi się wysublimowana ironia, humor sytuacyjny oraz puenty stanowiące podsumowanie poszczególnych utworów zawartych w tej niepozornej na pierwszy rzut oka książeczce. Wiersze Anny Andrusyszyn dotyczą spraw codziennych, na pozór zwyczajnych, ale autorka patrzy na wszystko jakby przez czarodziejskie szkiełko, potrafi wydobyć blask nawet z oczywistych, nie wzbudzających naszego zainteresowania przedmiotów i sytuacji. Czytając poszczególne utwory z „Pytań do artystów malarzy”, można z innej niż dotąd perspektywy spojrzeć na swoje otoczenie, oceniać własne błędy i nabrać wobec nich pokory. Autorka prezentuje swój punkt widzenia zasłaniając się wachlarzem inteligentnego podmiotu lirycznego, który jakby od niechcenia zbiera skrawki kartek z przypadkowymi słowami i nadaje im nowe sensy, nowe znaczenia, niejednokrotnie bardzo zaskakujące. „Pytania do artystów malarzy” to sugestywna, zapraszająca do dyskusji twórczość, pokazująca, że przy odrobinie chęci – „wszystko może być poezją, a każdy może stać się poetą”. Przecież każdy ma dostęp do jakichś gazet, druków reklamowych, czy ulotek – pełnych słów, haseł, treści.
„Pytania do artystów malarzy” to moim zdaniem także doskonała pomoc dydaktyczna. Książkę można wykorzystywać na godzinach wychowawczych, lekcjach języka polskiego, plastyki, z powodzeniem sprawdzi się również na warsztatach kreatywnego pisania, treningach twórczości czy zajęciach terapeutycznych. Anna Andrusyszyn odwołując się do fragmentów słów, fraz i zdań, nadaje rzeczywistości nowy sens, skłania do przemyśleń nad tym, jakie cechy powinno spełniać np. dzieło twórcze i co trzeba zrobić, by uważać się za artystę. „Pytania do artystów malarzy” warto czytać wiele razy i analizować zarówno pod względem wizualnym, jak i treści, jakich dotyczą. Niektóre wiersze wydają się być utworami zainspirowanymi ciekawymi pytaniami, stwierdzeniami, które autorka znalazła w gazetach. Inne są tak misternie skonstruowane, mają tak doskonałą puentę, że śmiem twierdzić, iż najpierw zostały zwyczajnie spisane na papierze, a dopiero potem opublikowane w wersji poetyckich kolaży. Czym jest twórczość? Jak zdefiniować pożądanie? Co z wizjami przyszłości? Jak wpływa na człowieka pierwsza rozłąka? Gdzie są żeberka? Kto ma zmierzwione tapicerki? Odpowiedzi na te i podobne – czasem bardzo zaskakujące pytania szukajcie w niniejszym poetyckim tomiku. Recenzowana tutaj książka to również świetna zachęta do poetyckich eksperymentów ze słowem – zarówno dla dzieci, młodzieży, jak i dorosłych. Wiersze opublikowane w takiej formie mogą być intrygujące nawet dla osób, które rzadko sięgają do poezji, albo chciałyby poczynić pierwsze literackie próby, ale nie bardzo widzą, od czego można zacząć...
Tulliana
Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy – http://www.wforma.eu/pytania-do-artystow-malarzy.html