copyright © http://annasikorska.blogspot.com 2014
Kiedy kobieta ulega mężczyźnie doświadczonemu i majętnemu przychodzi nam dość łatwo ją zaszufladkować. To „szufladkowanie” prześladuje Pawła, który jest studentem literatury oraz ma niewinną i delikatną dziewczynę Dorotę. Pewnego dnia spotyka mężczyznę, który usiłuje popełnić samobójstwo. Ocalenie Damiana staje się początkiem dziwnej znajomości z Karolą – kobietą doświadczoną i żyjącą w światku artystycznym, w którym wyssanie lub wypalenie artystyczne jest czymś normalnym a dzieła powstałe w ten sposób nie mają sobie równych i czytelników prowadzą do obłędu.
Paweł ma osobowość podobną do bohatera książki „Kościarza” Luka Rhineharta: igra z losem i przez to wplątuje się w niebezpieczny romans z kobietą, która obraca się z sferach przypominających swoistą sektę. Temu związkowi brakuje „chodzenia”, ale z drugiej strony nie ograniczają się wyłącznie do seksu.
„Ty” to książka z elementami erotycznymi, w których to kobieta dominuje, steruje, jest wielką (wewnętrznie) istotą, do której chcą się tulić i korzystać z jej dobrodziejstw mężczyźni. Wszystko to przypomina nieco Brunona Schulza i jego przerysowywanie (zarówno w rysunkach, jak i literaturze) postaci kobiecych. Do tego na pewno nie brakuje śladów humoru i tragizmu niczym z Witkacego i Gombrowicza. Całości nie brakuje dziwacznych stworów, niezwykłych wydarzeń ocierających się o horror i fantasy napisanej z perspektywy „Księcia” Machavelliego czy dzieł Nietzschego, w których ludziom przypisuje się złe intencje. Karola u Jakubowskiego jest właśnie taką „demoniczną” i egoistyczną postacią, która nie ma w sobie nic z delikatnej kobiety. Jest prawdziwym wampem, modliszką, która poluje na młodych, niewinnych i posiadających duże możliwości seksualne mężczyzn. Ich życie jest mniej ważne od jej znakomitej zabawy.
Bohater w tym tańcu godowym jest obserwowany gdzieś z boku, a jednocześnie mamy wrażenie, że narrator jest nim, ponieważ jest on narratorowi najlepiej znanym bohaterem. Intencji czynów innych może się jedynie domyślać.
(...) Książkę polecam miłośnikom eksperymentów w literaturze i wielbicielom wyszukiwania powiązań z różnymi rodzajami sztuki, odwołaniami do twórczości wielkich pisarzy i malarzy. Nie jest to lektura łatwa w odbiorze ze względu na styl, ale z drugiej strony nie posiada na tyle zawiłej fabuły, by nie można było się w niej odnaleźć.
Anna Sikorska
Paweł Jakubowski Ty – http://wforma.eu/45,ty.html