Wczoraj obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Nie chciałem się wtrącać, ale dziś pozwolę sobie zauważyć, że nie tylko Żydzi cierpieli na tym świecie z powodu masowych mordów nazywanych ludobójstwem. Oto spis genocydów, których ludzkość dopuściła się, powiedzmy, od czasów średniowiecza:
- Wiek XIII: początki działania Świętego Oficjum, które przez następne 600 lat skaże na lochy i tortury kilkaset tysięcy ofiar, a kilkanaście tysięcy pośle na stosy;
- wiek XIII i XIV: Krzyżacy (sprowadzeni nad Wisłę przez księcia Konrada Mazowieckiego) mordują znaczną część narodu Prusów (taktyka spalonej ziemi); niedobitki podlegają zniemczeniu;
- wiek XVII: siepacze Olivera Cromwella mordują 1/3 wszystkich Irlandczyków;
- wiek XVIII: Rewolucja Francuska gilotynuje setki tysięcy przedstawicieli elit oraz kleru. W użyciu jest także broń chemiczna: zatruwa się ujęcia wody i zasoby żywności. Zatapia się statki z jeńcami. Ze skóry ludzkiej robi się galanterię (damską i męską);
- od wieku XVI do XX: Hiszpania, Portugalia, Anglia (a od XVIII stulecia również USA) dokonują nieludzkich aktów zemsty na Indianach, którzy bronili swoich terytoriów. Liczba ofiar sięgnie 70 milionów. Biali zrywają ponad 400 traktatów pokojowych zawartych w międzyczasie z czerwonoskórymi;
- od stulecia XVIII do XX w Australii wybitych zostaje 90% Aborygenów;
- od wieku XIX do XX Rosjanie zsyłają na Sybir miliony Polaków, z których większość nie wraca;
- wiek XX: hitlerowcy i bolszewicy eksterminują 8,5 miliona obywateli RP. Naziści likwidują w trybie przemysłowym 5 mln Żydów (w tym 2,5 mln polskich Żydów);
- jeszcze wiek XX: w 1915 Turcy wyniszczają półtora miliona Ormian. W piekle sowieckich gułagów ginie z woli Stalina od 40 do 60 milionów obywateli ZSRR. 12 milionów Ukraińców umiera wskutek sztucznie wywołanego głodu z lat 1932-33. W Chinach Mao Zedong zabija 20 mln przeciwników swego reżimu. W Kambodży Pol Pot unicestwia dwa miliony swych rodaków czyli 1/5 wszystkich obywateli. W 1994 rząd Ruandy doprowadza do wzajemnej rzezi Hutu i Tutsich (800 tysięcy ofiar).
Termin „ludobójstwo” wymyślony został przez Rafała Lemkina (prawnika polskiego pochodzenia, który żył w latach 1900-1959) z Duke University w Płn. Karolinie (USA); terminu tego użyto po raz pierwszy podczas procesów norymberskich (1945-49).