OŁPIŃSKI STEFAN EUGENIUSZ (1898-1944). Utknąłem nad „Karierą Szambelana” Jerzego Rawicza, trzeba więc, nie porzucając opowieści o Ołpińskim, otworzyć jakąś pierwszorzędną książeczkę poetycką. I odpocząć od Ołpińskiego, autora m.in. „Polipów”. Bo Stefan Ołpiński (Stephan von Olpinsky, von Osten-Olpinsky, Stefan Eugeniusz Osten) publikował w języku polskim, niemieckim i francuskim („La Pologne et son destin”).
Najbardziej intryguje mnie „Die Steine weinen”, książki jednak żadną miarą nie przeczytam: „jeżeli toto w ogóle ukazało się, to był to zapewne cieniutki tomik młodzieńczych wierszy (któż z nas nie grzeszył?), który ukazał się w języku niemieckim, po wyjściu Ołpińskiego z wojska, zapewne w 1917 roku”.
I znowu Rawicz, poprzestańmy na jego ustaleniach: „otóż tytuł ten pojawia się w języku polskim w późniejszych książkach Ołpińskiego w dwojakiej wersji, raz ‘Kamienie płaczą’, co stanowi dokładny przekład z niemieckiego, a innym razem ‘Płaczące skały’, co odpowiadałoby niemieckiemu ‘Die weinenden Felsen’. Natomiast tytuł niemiecki nie ulega nigdzie zmianom, wszędzie ‘Die Steine weinen’. Byłby to dowód na to, że oryginał był niemiecki, a tytuł w przekładzie ulegał zmianom”.
Jerzy Rawicz: „Kariera Szambelana”. Czytelnik, Warszawa 1971, s. 342
[12 V 2022]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki