copyright ©
www.piotrwiktor.blox.pl 2010
Wiersze umieszczone przez poetę w "Fotoalbumie" docenią przede wszystkim ci, którzy gustują w liryce odwołującej się do wrażeń wzrokowych. Dobrze skadrowane, wiedzione nagłym impulsem spojrzenia, niby odbitki na kliszy przechowują momenty, gdy
zdanie i cisza są jednym // oddechem. Lapidarne mikroreportaże Majzla wyrastają, jak się zdaje, z potrzeby nadawania chwilom oraz miejscom subtelnych imion, oddających całą ich unikalną naturę (przykład:
W małych miasteczkach leżeć bez grama / śmierci – temat to Chrystus // cokolwiek).
Gest nazywania, nie oschły bynajmniej, pozwala widzieć poprzez słowo świat już określony, acz jeszcze nie zawłaszczony przez pojęciowe schematy, wciąż aktualny, przejrzysty, (por. „Rzeczy proste”). Tylko w ten sposób, niespieszny jak przechadzka po oswojonych zakątkach, widząc, opisując, gromadząc spostrzeżenia, można
glinie dnia, nadać kształt prawdy o przeżywaniu własnego Tu-i-Teraz. O wrażliwym zamieszkiwaniu podszczecińskich Polic. Stwarza ono tysiące okazji do swoistego
zen, do ćwiczenia się w sztuce świadomej obecności, która nie przeoczy niczego, co ważne, a wnet poprowadzi w stronę granicy oddzielającej istnienie od jego braku. Pomoże w zaakceptowaniu ontologicznej migotliwości świata,
bez podziału na rzeczywiste i nie [„Fotoalbum 3 (spacje)”; „Każdy ruch ciała czy powietrza”]. Trudnej do zracjonalizowania. Łatwiejszej natomiast do przyjęcia na wiarę (zob. „Horyzont”).
(...)
Tomasz Majzel
Fotoalbum –
http://www.wforma.eu/43,fotoalbum.html