nowości 2025

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PONIEWCZASIE. Hollanek Adam

2020-05-17 14:03

HOLLANEK ADAM (1922-1998). W znakomitej „Prasie okupowanego Lwowa” nie pojawia się nazwisko Heleny Podhaliczówny, nie znajdziemy również debiutanckiego wiersza Adama Hollanka. Bo Hollanek debiutował w „Gazecie Lwowskiej”, zapewniam, że tak było, ponieważ siedziałem kiedyś nad gadzinówką, wypisując dla siebie różne wierszyki.
Na wierszyki zawsze się połakomię. Stąd Hollanek i Podhaliczówna, która ku mojemu zdziwieniu publikowała w gadzinowej „Gazecie Lwowskiej” pod pełnym imieniem i nazwiskiem.

Agnieszka Cieślikowa: „Prasa okupowanego Lwowa”. Wydawnictwo Neriton, Warszawa 1997, s. 335

[10 I 2020]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki