Karol Samsel Autodafe 8
Karol Samsel Autodafe 8
Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy
Edward Balcerzan Domysły
Henryk Bereza Epistoły 2
Roman Ciepliński Nogami do góry
Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3
Anna Frajlich Odrastamy od drzewa
Adrian Gleń I
Guillevic Mieszkańcy światła
Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra
Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji
Zdzisław Lipiński Krople
Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden
Tomasz Majzel Części
Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła
Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta
Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu
Karol Samsel Autodafe 7
Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III
Marek Warchoł Bezdzień
Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane
Cechy | |
format | 18,0 x 18,0 cm |
---|---|
rok | 2011 |
strony | 56 |
oprawa | broszurowa ze skrzydełkami |
ISBN | 978-83-60881-85-9 |
wydanie | 1 |
zdjęcia | Paweł Nowakowski, Agnieszka Pląder |
posłowie | Piotr Michałowski |
redakcja | Piotr Michałowski, Paweł Nowakowski |
korekta | Anna Nowakowska |
wydaw-nictwo | FORMA |
Halina Pląder
Halina Pląder, której pierwsza książka nie jest początkiem, ale podsumowaniem długiego etapu aktywności poetyckiej, należy do tych autorek, które potrafią z przemijania czerpać siłę, przywilej dojrzałości ciekawie zaś wykorzystać. Reminiscencje poetki, choć okruchowe i szkicowe, zachowują niepowtarzalny smak detalu. Tworzą wyraziste tło do niesporządzonego autoportretu, a jej wyczulenie na zapamiętany szczegół, zatrzymany bez żadnych uzupełnień dokonanych z perspektywy późniejszej wiedzy, ma wartość ocalenia. Autorka pozwala przy tym myślom biec za współbrzmieniem słów, łamie zdania na krótkie wersy, zagęszcza rymy, a całość układa w kunsztowny rytm zamknięty oryginalną puentą. Wszystko po to, by w porządku podpowiadanym przez tradycję – zarówno tę zapamiętaną z dzieciństwa, jak i tę oswojoną erudycyjnie, odnaleźć jedną z wersji siebie – już nie definiowanej przez bagaż autobiografii, ale uchwyconej w ulotnej chwili bieżącej. Z jej Rozsypanki rodzą się więc nowe układanki, podobne już raczej do scrabbli niż puzzli – bardziej skomplikowane niż pierwotnie, bo dopuszczające wielość rozwiązań. Ich zasadą jest ciągły ruch i niemożliwy finał. Dopóki powstają wiersze.
z posłowia Piotra Michałowskiego
recenzje, noty, wywiady:
--- "Ważne i nieważne", www.latarnia-morska.eu, 02.01.2012
--- "Nowe tomy Formy", Kurier Szczeciński, 22.09.2011
promocje:
--- 05.10.2011 – spotkanie autorskie ze Zbigniewem Jasiną, Haliną Pląder i Zbigniewem Wojciechowiczem ("Szczeciński Przegląd Literacki FORMA", edycja 6)
publikacja ukazała się dzięki wsparciu Miasta Szczecin