Grzegorz Wróblewski
Przechodząca wielorakie formalne przemiany lecz zarazem spójna konceptualnie twórczość Wróblewskiego, w tym prozy i dramat z niniejszego tomu, występują w imię utożsamienia doświadczeń z różnych, zdawałoby się, porządków: politycznego, ideologicznego, codzienności, erotycznego, artystycznego, „poznawczego”. Nie bez powodu w tej kolejności, ponieważ wymiar polityczny jest radykalnym (od łac. radix, korzeń) aspektem całości dzieła Wróblewskiego. Ostatnie słowo okala cudzysłów, gdyż nie o zadanie filozoficzne w nich chodzi, lecz wykonanie pracy, której efektem może być fuzja tych wymiarów. Wróblewski, krytykując współczesną, konsumencką (ale i konsumerską), pozbawioną niuansów kulturę codzienności, na krytyce nie poprzestaje, lecz wprowadza nieoczywistą alternatywę. Nieoczywistą, ponieważ wymaga przekroczenia tych lub innych norm i jednocześnie przystania do dziwnej rzeczywistości oferowanej przez dzieło. Polityczny manewr Wróblewskiego zasadza się bowiem na wykorzystaniu siły przyzwyczajeń czytelników – do destabilizacji ich samych.
Krzysztof Hoffmann
recenzje i noty:
--- "Gender", Topos, 1-2/2014
--- "O – bycie", Wyspa, 4/2013
--- "Ironia to normalka", Lampa, 12/2013
--- "Sztuka to dbałość o rzęsy i o penisa, sztuka to źródło utrzymania", www.elewatorkultury.org, 04.10.2013
--- "Wybrzmiał literacki zegar (sur)realizmu", http://myliterarytour.wordpress.com, 08.05.2013