Jarosław Jakubowski
Jarosław Jakubowski w najwyższej formie! I w Formie. Nic dziwnego! Wydawnictwo Forma wyławia bowiem z rzeki polskiej prozy prawdziwe perełki. A taką niewątpliwie jest Żywołapka. Oto barwna postać bohatera łączy się z jego barwną opowieścią o nim samym na tle barwnej Polski początków lat dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku. Mnóstwo w tym tragikomicznej przekory przywołującej najlepsze wzory powieści łotrzykowskiej czy pamiętne filmy z tamtych czasów, by przypomnieć choćby Darmozjada polskiego lub kino Koterskiego. Portret matki — przedni! Albo Isi, która „miała takie małe, niewiele miejsca zajmujące ciało”.
Już sobie wyobrażam niewidzialne żywe łapki, które nie pozwalają czytelnikowi oderwać się od Żywołapki. I które wydobywają z czytelnika to, co tak charakterystyczne dla samego Jarosława Jakubowskiego: czułość udającą nieczułość.
Krzysztof Bielecki
recenzje, noty:
*
promocje:
*
zrealizowano dzięki wsparciu finansowemu miasta Bydgoszczy