Karol Samsel Autodafe 8
Karol Samsel Autodafe 8
Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy
Edward Balcerzan Domysły
Henryk Bereza Epistoły 2
Roman Ciepliński Nogami do góry
Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3
Anna Frajlich Odrastamy od drzewa
Adrian Gleń I
Guillevic Mieszkańcy światła
Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra
Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji
Zdzisław Lipiński Krople
Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden
Tomasz Majzel Części
Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła
Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta
Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu
Karol Samsel Autodafe 7
Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III
Marek Warchoł Bezdzień
Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane
Cechy | |
format | 15,0 x 15,0 cm |
---|---|
rok | 2017 |
strony | 50 |
oprawa | broszurowa ze skrzydełkami |
ISBN | 978-83-65778-06-2 |
wydanie | 1 |
zdjęcia | z archiwum domowego Pawła Tańskiego |
obrazy | Tomasz Bohajedyn |
redakcja | Anna Nowakowska |
korekta | Anna Nowakowska |
wydaw-nictwo | FORMA |
e-book (pdf) ISBN | 978-83-65778-07-9 |
e-book online | www.ibuk.pl |
Paweł Tański
Szokująca gra słów i zaskakujące metafory. Język wypowiada wojnę banałowi i wygrywa tę bitwę. Niezwykły kunszt kompozycyjny i mistrzowskie panowanie nad całością. Ta poetycka opowieść z początku XXI wieku mieni się kalejdoskopem obrazów, scalając w jedno chaos i rozproszenie współczesnej cywilizacji. Czytelnik może mieć wrażenie, że bierze udział w niepowtarzalnej grze znaczeń. Zmienność obrazów jest odpowiedzią, w jakim kierunku zmierza komunikacja. Gest poetycki nie jest markowany, wręcz odwrotnie – zagrany na szerokim oddechu, wybrzmiewa długo po lekturze tych wierszy. Tak wiele dzieje się w tej poezji. Nie ma w niej taryfy ulgowej. Autor dotyka tego, co boli i niepokoi, jest przy tym wyrafinowany i wymagający. Inteligencja poetycka staje się wyczulona na każdy niuans świata. Prowadzi do obszarów wyobraźni nieujarzmionej i wolnej. Czytając te wiersze, wiemy, dlaczego poezja powinna być nieprzewidywalna, bo w tym jest jej siła. Słowo słowu się dziwi. Poeta zaskakuje i tym zaskakiwaniem zachwyca.
Ewa Sonnenberg
recenzje, noty, wywiady:
--- "Glinna", http://annasikorska.blogspot.com, 29.05.2019
--- "Surfowanie w konkrecie i abstrakcji", http://artpubkultura.blogspot.com, 31.03.2018
--- "W oficynie" (fragment), Odra, 10/2017
promocje:
--- 17.05.2017 – spotkanie autorskie z Pawłem Tańskim