nowości 2025

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

POZWALAM SOBIE NA WIERSZ, 85

2024-03-13 11:56

Wszystko obraca się nie wokół słońca, a wokół liści. Tych szepczących pod stopami jesienią, tych nieistniejących i tak bardzo oczekiwanych zimą, a także tych witanych wiosną spodziewaną radością. No i tych latem, kiedy są tak bardzo, że nikt nie zauważa ich wszechobecności, a nawet wszechpowszechności... Jakie to banalne, jakie to oczywiste, jakie to powtarzalne, wszechpowtarzalne jak, jak... jak liście...


OCZYWISTOŚĆ RZECZY*
(wiersz znaleziony)

każda rzecz jest tym czym jest
o ile jest tym czym nie jest


* Jerzy Jarniewicz, „Żeby ten wiersz był pudełkiem zapałek. 97 wierszy”, s. 145, Poznań 2023


© Tomasz Majzel