nowości 2025

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

"Anioły i świnie. W Berlinie!!", http://annasikorska.blogspot.com, 12.07.2015

copyright © http://annasikorska.blogspot.com 2015

Emigracja wiąże ze sobą ryzyko niewpasowania, zagubienia, konieczności podejmowania się mało płatnych zajęć, pokonywania barier kulturowych. Daje też szansę zobaczenia tego lepszego świata z innej perspektywy. Taką szansę dostaje Gisela Stopa, studiująca na uniwersytecie, mieszkająca w akademickim miasteczku pełnym emigrantów traktowanych przez służby porządkowe jako zło konieczne. Studiowanie jednak w jej opowieściach schodzi na plan dalszy. Nauka języka jest zaledwie wspomniana tylko dzięki osobistym relacjom z wykładowcą. Ważniejsza jest tu tęsknota za normalnością, domem, zwierzętami, rodziną, z której pozostali tylko odlegli odwiedzani przez nią kuzyni. Jeden z nich mieszka w Szczecinie, do którego często przyjeżdża. Spędzone godziny w pociągu na trasie Berlin – Szczecin są pretekstem do przybliżenia losu innych kobiet, opowiedzenia własnych bolączek, dostrzeżenia własnej odmienności i narodowych cech.

Wszystkie kobiety łączy to, że przyjęto je w nowym kraju z otwartymi rękami, ale po pierwszym entuzjazmie równie szybko pedantyczni i oszczędni Niemcy chętnie, by się ich pozbyły. Próba zaistnienia w takim środowisku wymaga ciągłego przepychania się łokciami. Walki z lękami podsycanymi przez władze organizujące każdego dnia kontrole wszystkich znajdujących się w okolicy ambasady amerykańskiej, do której przylegał nowy wydział.

Trudno odnieść sukces naukowy w dziedzinie humanistycznej w kraju bardzo praktycznym, postanawiającym oszczędzać na kulturze i nauce, a konkretnie zredukować miejsca pracy na uczelni likwidując kierunek, na którym uczy Gisela.

Niedługie opowiadania tworzą piękną całość. Są one jakby wstępem do zbioru Enerdowce i inne ludzie, w którym znajdziemy rozszerzony obraz paradoksów, z jakimi musi mierzyć się kobieta – naukowiec z obcymi korzeniami.

Anioły i świnie. W Berlinie!! polecam miłośnikom opowiadań. Mimo tworzenia jednolitego obrazu, do którego każdy rozdział wprowadza kolejny kolor można czytać go wybiórczo, bez określonego porządku (mimo, że ten w książce istnieje), ponieważ z każdą sceną nieco inaczej odkrywany bohaterkę i jej nowy świat pełen paradoksów. Helbig podsuwa nam opowieść o niewinnych ludziach, chcących żyć wzniosłymi ideami, ale trudno im to zrobić, bo ich ciała to tylko mięso, a w dodatku pochodzące z polskich świń.
Anna Sikorska


Brygida Helbig Anioły i świnie. W Berlinie!!http://wforma.eu/10,anioly-i-swinie.-w-berlinie!!.html