nowości 2025

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

"Apero na moście", http://annasikorska.blogspot.com, 14.04.2014

copyright © http://annasikorska.blogspot.com 2014

„Apero na moście” to zbiór opowiadań, które mają temat przewodni. Jest on na tyle drażliwy i niepokojący, że bohaterowie czują zaciekawienie, zażenowanie, które ocierają się o wstyd przez mroczne tajemnice, które towarzyszą ich życiu. Postacie tworzą swoje światy, ukrywają prawdę, jakby chciały powiedzieć, że prawda tylko taka może być: subiektywna, ponieważ przechodzi przez pryzmat ludzkiego spojrzenia na świat i jego doświadczenia.

Mamy tam do czynienia ze wspomnieniami dotyczącymi realiów wojennych: od ukrytych skarbów, przez obyczaje po zagładę. W opowiadaniu „Szczeble” w kontekście całości możemy znaleźć nawiązanie do obozowych apelów. W „Rozlewiskach” nawet kłótnia małżeńska w dotycząca oszczędzania ociera się o komory gazowe, w których nie oszczędzano gazu: „Zrobiliście się dziwnie oszczędni. Kiedyś twój naród aż tak nie żałował gazu”.

Ludzie starają się nie wchodzić w światy innych, ponieważ mają wystarczającą ilość własnego z jego udziwnieniami i tajemnicami. Zajmowanie się innymi zawsze kończy się natręctwami. Zdarza im się obserwować, rozmawiać, ale są to znajomości dość pobieżne i owiane tajemnicą, jak w opowiadaniu „Kartka”, w którym mężczyzna w nietypowy sposób dzieli się swoją tajemnicą i każe ją zachować. Przez posiadanie jej bohaterce towarzyszą niepokoje i koszmary, co skłania ją do przyspieszenia życia, aby się od widma tajemnicy-talizmanu wyzwolić. Zbyt dużą wagę przykłada do ważności kartki, którą jej dano. Wydarzenia z powtórnego spotkania rodzą w czytelniku oburzenie i pytania: Ale po co? Można je zadawać po zakończeniu każdego z utworów.

Pierwsze, co można dostrzec już po przeczytaniu kilku utworów jest ich styl. Opowiadania są zaskakujące, ponieważ ich końce i punkty zwrotne są całkowicie oderwane od tego, czego może spodziewać się czytelnik. Zawieszenie akcji sprawia, że zaczynamy zastanawiać się nad jej zakończeniem. Opowiadania nabierają w nas nowego życia. Czyta się je jak poezję: dużo niedopowiedzeń, kompresja znaczeń, a wszystko przez niewielkie rozmiary, ponieważ w nich zawarty musi być świat.

Wchodzenie w książkę to odliczanie. W każdym opowiadaniu zostaje nam pokazany wycinek rzeczywistości, którą można skleić w całość zmierzająca ku starości. Bohaterowie dojrzewają i żyją ze swoimi lękami, jak bohater opowiadania „Optyk”: „Boję się teraz mikroskopów. Pokazują ukryty świat, tak jakby tego widocznego było mało”. Nasz świat jest wystarczająco skomplikowany, by nie chcieć poznawać tego, co ukryto.

Tom polecam wszystkim, którzy po przeczytaniu lubią się chwilkę zatrzymać i pomyśleć. Ze względu na długość utworów (od 2-6 stron; większość 2-3 strony) powinien doskonale sprawdzić się w próbie wyrobienia w sobie nawyku czytania: niewielkie rozmiary sprawiają, że można przeczytać czekając na tramwaj czy między przystankiem wyjściowym a docelowym.
Anna Sikorska


Ewa Elżbieta Nowakowska Apero na moście – http://wforma.eu/92,apero-na-moscie.html