nowości 2025

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

"Tarcze z pajęczyny", https://pl-pl.facebook.com/mbpopole, 08.08.2022

copyright © https://pl-pl.facebook.com/mbpopole 2022


Proszę Państwa, będzie o wierszach, czytaniu, tworzeniu i myśleniu. Zdaniem Zbigniewa Chojnowskiego wiersz przeczytany niekoniecznie musi zostać w pełni wysłuchany, a może lepiej: usłyszany. Wiersze należy zatem czytać bez doraźnych, pragmatycznych pytań, bo wiersz wcale nie musi nic konkretnego znaczyć. Bowiem poezja ma pobudzać nieodkryte rejony umysłu i ułatwiać umiejętność odczuwania i myślenia. Wiersz zawsze przekracza to, co potrafimy o nim pomyśleć i napisać w chwili lektury, albo tuż po. Poeta to człowiek świadkujący istnieniu. Poezja dopuszcza istnienie czegoś niewytłumaczalnego. Czytanie wierszy to niekończąca się przygoda dla świadomości. Poezja wydobywa się z pojedynczego człowieka i jego języka, który przykłada on do rzeczy. To dokładna pamięć duchowych zmagań. Pisanie wierszy przeto to umiejętność układania się z samym sobą, to rodzaj porządkowania świata, odnajdywania miejsca dla rzeczy i siebie pośród nich. Każdy dobry wiersz odsyła zawsze do czegoś, co się nań złożyło i równocześnie zbliża nad do tajemnicy, rozpisując obecność z minionych i porzuconych fragmentów. Pomaga wyrwać się z poznawczego marazmu, z rutyny wyobraźni. Wiersze zwykle pisze ten, kto dokonuje przekroczenia siebie, lub ten, którego coś uwiera, stąd dyskomfort istnienia sprzyjać może twórczości. Zbigniew Chojnowski myśli o tych wszystkich tematach i tymi wątkami. Jest blisko poezji, zwykle nie odstępując jej nie dalej niż na kilka kroków. Ale pamiętajmy: „Być świadkiem istnienia, to dużo więcej niż być autorem wiersza”.
Bartosz Suwiński


Zbigniew Chojnowski Tarcze z pajęczynyhttp://www.wforma.eu/tarcze-z-pajeczyny.html