Karol Samsel Autodafe 8
Karol Samsel Autodafe 8
Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy
Edward Balcerzan Domysły
Henryk Bereza Epistoły 2
Roman Ciepliński Nogami do góry
Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3
Anna Frajlich Odrastamy od drzewa
Adrian Gleń I
Guillevic Mieszkańcy światła
Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra
Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji
Zdzisław Lipiński Krople
Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden
Tomasz Majzel Części
Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła
Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta
Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu
Karol Samsel Autodafe 7
Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III
Marek Warchoł Bezdzień
Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane
Cechy | |
format | 18,0 x 18,0 cm |
---|---|
rok | 2010 |
strony | 116 |
oprawa | broszurowa ze skrzydełkami |
ISBN | 978-83-60881-68-2 |
wydanie | 1 |
zdjęcia | autoportret |
obrazy | Marek Gajewski |
redakcja | Adrian Sroka |
korekta | Agata Borowicka, Anna Nowakowska |
wydaw-nictwo | FORMA |
e-book (ePub, mobi) ISBN | 978-83-66180-97-0 |
e-book online | www.ibuk.pl |
Marcin Bałczewski
Malone Marcina Bałczewskiego można czytać na różne sposoby, odkrywając coraz to nowe konteksty, podobnie jak w przypadku Gry w klasy Cortazara, czy też Zagubionego w labiryncie śmiechu Bartha. Mając tak wielki wybór w sposobie poznania całości można uznać, że zawsze coś umyka, coś jest nieuchwytne i pełni znaczenia owego prozatorskiego przedsięwzięcia nigdy nie uda się odkryć do końca. Możliwości są w nim wielorakie interpretacje, ciągle powstają nowe wątki oraz ich zakończenia. Bałczewski bawi się słowem. Potrafi stworzyć niezwykle oryginalne rozdziały, jego pomysły bywają zaskakujące. Niektóre części książki to jakby wycinki z gazet, inne to tylko fragmenty piosenek. Niby żadnego połączenia z fabułą, o ile dojdziemy do tego, że taka w książce istnieje, ale jednak czuje się nieustannie jakieś powiązania z całością. Można więc odnieść wrażenie, że każde zdanie umieszczono tu celowo i każde zdanie ma swój sens dla całości. Jest w tej prozie swoista magia, są i zapisy rzeczywistości, fakty, niby oczywiste, ale przedstawione w nowy, zaskakujący sposób.
Proza Marcina Bałczewskiego zrazu udaje klasyczny eksperyment. Ale autor i narrator mają poczucie humoru i wciąż o tym przypominają, bo absurd jest ich ojczyzną, i że eksperymentowanie to zabawa. I jeszcze wciąż przypomina autor o swej miłości do ponowoczesności. Chętnie zamieszcza fikcyjne notatki, weźmy na to szczegółowe opisy wymyśl(o)nych rycin, buduje piętrowe historie i quasi-biografie, interesują go ekscentryczne detale i fikcyjne gry towarzyskie. Kto lubi takie eksploracje, będzie się bawił przednio.
Marcin Czerwiński Rita Baum
Giętki dowcip utalentowanego autora sprawia, że opowiadania pozornie łagodne i ciche, są małymi perłami inteligentnych skojarzeń pobudzających ospałe umysły do myślenia. Błyskotliwe, intrygujące, często rozbrajające dziecięcą logiką, wabią mnie niczym ćmę światełka w ciemności. I za ten blask niekłamany dzięki ci, drogi autorze.
Adrianna Ewa Stawska
recenzje i noty:
--- "Malone", http://annasikorska.blogspot.com, 12.05.2014
--- "Malone", Topos, 3/2012
--- "Metaliterackie peregrynacje >>Malone<<", www.latarnia-morska.eu, 11.06.2012
--- "Malone", Odra, 5/2012
--- "Malone", Bluszcz, 4/2011
--- "Na krańcach przepastnych zdań", www.e-splot.pl, 31.03.2011
--- "Sztuka to frajda", ArtPapier 172, 15.02.2011
promocje:
--- 27.11.2013 – spotkanie autorskie z Marcinem Bałczewskim
--- 10-13.05.2012 – III Warszawskie Targi Książki
--- 24.11.2011 – spotkanie autorskie z Marcinem Bałczewskim
--- 13.04.2011 – spotkanie autorskie z Marcinem Bałczewskim
--- 29.03.2011 – spotkanie autorskie z Marcinem Bałczewskim
publikację wsparła Fundacja na rzecz kultury i edukacji im. Tymoteusza Karpowicza
autor dziękuje: Bożenie Brzozowskiej, Marzenie Ciepłuch, Arkadiuszowi Fochtmanowi, Agacie Kobierskiej i Wojciechowi Potentasowi