nowości 2025

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

Bazgroły, 26.06.2019

2019-06-26 15:30

Tydzień z naddatkiem minął od narodzin Bliźniąt. Te moje wnuczęta nazywam na razie Chłopczykiem i Dziewczynką, bo dotąd są bezimienne.
Tym wyraźniej odczuwam fenomenologię i – bez przesady – ontologię imienia. Rozumiem ostrożność, delikatność i rozwagę rodziców przed odgadnięciem imion tych dzieci.
Wkrótce będą się musiały wtulić w te swoje imiona. Imiona, które je poprowadzą przez nieprzewidziane trajektorie losu. Imiona, z którymi się utożsamią, albo się od nich uniezależnią. Albowiem imię jest – tak to odczuwam – entelechią duchowo-cielesnej istoty człowieka. Imieniem Cię przywołuję (wzywam). Imieniem Cię kocham.

© Bogusław Kierc