nowości 2025

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

DYŻURKA, 0050

2018-01-04 15:01

Przy jedzeniu granatu ząb się rozpadł na trzy sztuki i wyjąłem go palcami, teraz nie będę musiał w wigilię jechać na pogotowie, kiedy jeszcze zębów nie tracą w mieście.
Dziś jest mnie trochę więcej, czy pamiętasz, że nigdy nas tu nie było, nasze istnienie tu mogą potwierdzić tylko inni.
Pragnienie bawienia się, cieszenia życiem znika aż całkiem chwilami. Czy wycieczka z Ziemi jest ostatnim, przedostatnim pomysłem na odnalezienie zabawy?
I znikałem, aż nie wiadomo z jaką wiarą powiedziałem dzieciom na lekcji, że abstrakcja łączy, sztuka abstrakcyjna łączy a realistyczna dzieli, choć wiemy, że za sztukę abstrakcji można zginąć.

© Grzegorz Strumyk