nowości 2025

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

MACHNIĘCIA, Dziennik i nocnik szczawnicki 16

2017-10-25 15:33

10 września 2016

Sen dobry do 1.30. Potem długo myślę. Wsłuchuję się w rytm szczawnickiej nocy. Budzę się przed 7 i drzemka. Moja prawa noga lekko nadwerężona. I po czym? Mgła mocna i sztywna za oknem. Pies poszczekuje z bliska. Powoli szykujemy się do śniadania, a potem jazda na Toruń. Może gdzie zajedziemy? Taszczę walizy do samochodu. Cieszę węch powietrzem. Przy samochodzie jakiś smród jednak bije mnie po oczach. Padlina? Rozglądam się wokół samochodu. Ktoś z przodu, tuż przed autem, nasrał.

Odjazd.

© Maciej Wróblewski