nowości 2025

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

MAŁOMIASTECZKOWE ZRYWY, Fotografia XII

2017-03-29 15:31

Fotografia XII

kiedy Polska
była na kartki
matka robiła
nam całe blachy
czekolady
z mleka w proszku
bo ono nie było zabronione

jej smak
nie przypominał niczego
co jadłem ani wcześniej
ani potem

zwłaszcza czekolady


Nie przypuszczałem, że wiersz przekuje się w rzeczywistość. Nie przypuszczałem, że coś może tak mnie wzruszyć. Krótki to będzie wpis.

Wczoraj – spotkanie autorskie w Policach. Po spotkaniu podchodzi moja uczennica Oliwia Żuk, z którą czasem rozmawiamy o poezji (pisze od niedawna i pisze pięknie). I daje mi prezent – słoik z czekoladkami.
Że też nie spróbowałem ich od razu...

W domu skusiłem się na jedną i poczułem to… Poczułem dzieciństwo – czekoladki z mleka w proszku…

Czem prędzej napisałem do Oliwki, czy mój zmysł smaku mnie nie myli.
Odpisała: „Nie. To czekoladki inspirowane pana wierszem”.

Można było się nie rozpłakać?...

© Zbigniew Wojciechowicz