Strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej o plikach cookies na naszej stronie.[Zamknij]
nowości 2025

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PLANETA, Kilka refleksji z Wittgensteinem w tle 7

2016-10-01 14:28

UKŁAD SŁONECZNY W PUDEŁKU Z ZABAWKAMI 1

Wyobrażenia o świecie są przenośne. Mieszczą się w małej kieszonce naszego bytu. Podręczne znaczenia, z których nic nie wynika. Ale czy coś z tego ma wynikać? Wynikanie jest przypadłością materii. Materia jest substytutem tego, o czym zapomnieliśmy.

Ucieleśnienie jednoczesności. Układ słoneczny jest jak instalacja. Porównywalna z makro i mikro światem. Dokonująca działań na własnym uwarunkowaniu. Mnoży wielość tych samych schematów. Schematy (na przestrzeni wieków) zakładają różną liczbę twierdzeń o jednym i tym samym.

Spirala DNA jest tożsama z kształtem naszej Galaktyki. Obszar życia dostosowany do obszaru miejsca, w którym żyje. Czy jest tożsamy z samym sobą? Inscenizacje makroświata w pojedynczych strukturach mikroświata. Zabawy w ujednolicenie formy i w autonomię przypadku.

© Ewa Sonnenberg