Karol Samsel Autodafe 8
Karol Samsel Autodafe 8
Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy
Edward Balcerzan Domysły
Henryk Bereza Epistoły 2
Roman Ciepliński Nogami do góry
Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3
Anna Frajlich Odrastamy od drzewa
Adrian Gleń I
Guillevic Mieszkańcy światła
Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra
Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji
Zdzisław Lipiński Krople
Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden
Tomasz Majzel Części
Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła
Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta
Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu
Karol Samsel Autodafe 7
Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III
Marek Warchoł Bezdzień
Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane
ŁAPIN KONRAD (1915-2009). Nie wiem, kiedy uporam się z powieścią Konrada Łapina („‘Bagatela’ z bożej łaski”), przeczytałem dwa tomy („Wzloty przyziemne” i „Losy wojenne”), trzeci tom upchnąłem w jakimś niedostępnym miejscu. Chyba że nie skompletowałem „powieści kresowej” Łapina, nie wykluczam, że brakuje mi „Lat okrzepłych”. I znowu muszę siedzieć nad poezją Marii Czesławy Przewóskiej: „Ucisz się, serce, ilekroć wśród ludzi / Wielkich rozżaleń jęk się w tobie wzbudzi, / Ilekroć – w bólu wijąc się rozpacznie – / Wszystko tu w tobie złorzeczyć im zacznie, / Rwać się w kawały w bolesnej rozterce, / I bluźnić życiu – Ach, ucisz się, serce! – // Ucisz się, serce. Twój jęk nie zapłodni / Dusz ludzi małych (...)”.
[1 II 2024]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki