nowości 2025

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PONIEWCZASIE. Markowscy

2024-03-10 12:10

MARKOWSCY. Cosik i cościk. Po cościk udajmy się do Anieli Almakiewicz-Białowiejskiej: „Wiosna już na dworze – / Cościk szepczą wody (...)”.
Uporałem się z „Poezjami” Almakiewicz-Białowiejskiej, uporam się więc z „Narcyzem” Tadeusza Urgacza. Odkurzę także „Równania” Zbigniewa Markowskiego, w końcu po coś zbierałem niepozorne książeczki naszych mistrzów. Zawsze wydawało mi się, że z owych „Równań” wyprowadzę jakiś inspirujący mnie fragment, krótszy lub dłuższy, zwłaszcza że starość u drzwi. I coraz trudniej o inspirację.
Na starość trzeba się mobilizować, trzeba czytać nie tylko „Poezje” Almakiewicz-Białowiejskiej, ale i wspomnienia sybirackie, w których znajdziemy niejedną prawdę, niejedną opowieść o Kulwieciach, Dyciach i Strumiłłach. I nie są to przecież opowieści przebrzmiałe.

[27 X 2022]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki