nowości 2025

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PONIEWCZASIE. Mogilnicki Aleksander

2020-06-07 16:11

MOGILNICKI ALEKSANDER (1875-1956). Nadal nie zasiadłem do debiutu Aleksandra Mogilnickiego „Z jasnych dni” (Łódź 1903). Interesuje mnie twórczość Zbigniewa Wąsowskiego („Poeta, koneser i kolekcjoner malarstwa, regionalista / i zamiłowany genealog, autor pionierskich opracowań genealogicznych / ludności ziemi drohickiej województwa podlaskiego”), nie wiem jednak, kiedy wybiorę się do Biblioteki Narodowej. Przybywa mi różnych Krasińskich-Głażewskich i Olszewskich.
Robi się późno, starzeję się, ale wciąż jestem ciekaw, jakie wiersze uskuteczniał Mogilnicki. Chciałbym coś uszczknąć z jego poezji, nie pomijając i nie ignorując dorobku Zbigniewa Wąsowskiego.

[25 III 2020]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki