OBERTYŃSKA BEATA (1898-1980). Nie próżnuję, czytam słownik z 1981 roku. Zatrzymały mnie wyimki z poezji Obertyńskiej: „świat to słonecznik płaski, a myśl – pszczoła kosmata, ugrzęzła w kwiecie świata”. Przepraszam za rymnięcia, których się dopuściłem (Beata, kosmata, świata, zatrzymały, mały), ale rymnięcia w „Poniewczasie” nie powinny nas dziwić.
Nie rezygnujmy z jeszcze jednego fragmentu („Nocy! Klaczy ty kara, dzika i płochliwa”), mam nadzieję, że Stanisław Jaworski, autor hasła, niczego nie przekręcił. Na pewno będę pamiętał o Obertyńskiej („myśl – pszczoła kosmata”), starałem się zresztą rozeznać w jej emigracyjnych publikacjach, szczególnie zaś w pośmiertnych „Perłach”.
„Mały słownik pisarzy polskich. Część II”. Państwowe Wydawnictwo „Wiedza Powszechna”, Warszawa 1981, s. 435
[13 VI 2018]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki