nowości 2025

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PONIEWCZASIE. Rozwandowicz Jan

2023-10-01 16:01

ROZWANDOWICZ JAN (1924-2016). Pułkownik Jan Rozwandowicz pozostawił w maszynopisie „Pękniętą młodość”, jest więc nadzieja, cień nadziei, że ktoś opublikuje relację Rozwandowicza, deportowanego wraz z matką Cecylią i siostrą Ireną. Rodzina Rozwandowiczów mieszkała w Słobódce koło Brasławia. Do 13 kwietnia 1940 roku.
W nekrologu Jana Rozwandowicza napisano, że nasz sybirak był „niewolnikiem pracy przymusowej”. To skądinąd trafne określenie: „Od lipca 1941 do maja 1943 pracował na budowie linii kolejowej Akmolińsk-Kartały w m. Adyr (rej. Atbasar, obw. celinogrodzki)”. Nie wymieniam innych zatrudnień Rozwandowicza, równie niewskazanych dla chłopca i równie wyniszczających.

[22 VI 2021]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki