nowości 2025

Maria Bigoszewska Gwiezdne zwierzęta

Tomasz Hrynacz Corto muso

Jarosław Jakubowski Żywołapka

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Bogusław Kierc Nie ma mowy

Andrzej Kopacki Agrygent

Zbigniew Kosiorowski Nawrót

Kazimierz Kyrcz Jr Punk Ogito na grzybach

Jakub Michał Pawłowski Agrestowe sny

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

Z DALA OD ZGIEŁKU, Orwell w natarciu

2015-01-10 17:06

Lewica w Hiszpanii wymiata wszystko także język hiszpański z pozostałości realnych albo wyspekulowanych po znienawidzonym Franco. W dodatku kulturalnych do skrajnie lewicowego dziennika El País – hiszpańskiego odpowiednika Gazety Wyborczej – Jorge Carrión domaga się aby termin el chiringuito znikł: z pejzażu hiszpańskich plaż jako produkt nazistowski. El chiringuito to kiosk na otwartym powietrzu, w którym sprzedaje się napoje, drobne przekąski i słodycze. Zwykle przy nim stawia się kilka stolików pod płóciennym zadaszeniu. Takich obiektów na hiszpańskich plażach są setki kilometrów. Termin el chiringuito ma być nazistowski, gdyż spopularyzował go w 1943 markiz César González-Ruano, dziennikarz którego ostatnio zaczęto określać jako czołowego propagatora nazizmu i skrajnego antysemitę, choć ratował Żydów w czasie Zagłady. W rzeczywiści ów trefny termin el chiringuito  funkcjonuje w hiszpańskim znacznie dłużej gdyż już w latach 20. XX wieku w Barcelonie na molu działał taki kiosk, który nazwę swoją wziął od nazwiska właściciela. Ten sam śledczy dopatrzył się 184 frankistowskich toponimów w samym Madrycie i żąda: Wyczyszczenia naszego pejzażu z tych gorszych słów.

© Tadeusz Zubiński